– Jest już za późno! Nie jest za późno!
Jest za późno. Zdecydowanie za późno. Za późno na wszystko. Jestem za stary. Za bardzo przywiązany do przeszłości. Jest za późno, żeby rozstać się z przeszłością, nawet jakbym tego naprawdę chciał i wierzył, że to możliwe. Teraz gdybym nawet potrafił przy wsparciu farmakologii porzucić na chwile swoje lęki, swoje wspomnienia, swoje życie przeszłością i poszukał czegoś, kogoś zupełnie innego, nowego, to i tak nic nie wynikło by z tego konstruktywnego. Zawsze zataczam koło i kończę w punkcie wyjścia lub nawet daleko wcześniej niż w tym punkcie mojej drogi. Częściej zawracam niż idę naprzód. Czytaj więcej