Tag Archives

255 Articles

pesymistyczny.pl

Tydzień bez 7 dni

Obublikował pavvel dnia Komentarzy: 0

Jest poniedziałek. Ale równie dobrze mógłby być to wtorek. Czy czwartek? Wszystkie dni są tak do siebie podobne. Są już dniami bez znaczenia. Nie jestem na przymusowej kwarantannie. Mogę wyjść i iść gdziekolwiek, bylebym tam był sam. Ale po co? Można śmiało powtórzyć za Janem Himilsbachem lekko go parafrazując: tyle dróg, kurwa, a iść nie ma dokąd.

pesymistyczny.pl

Za szybko, za definitywnie

Obublikował pavvel dnia Komentarzy: 0

Zdecydowanie nie powinno tak być, a jednak tak właśnie jest. Tak się stało, jak nie powinno się stać. Odłożył telefon delikatnie gładząc palcami ekran. W głowie nadal słyszał jej głos. Umysł wyświetlał jej obraz. Wstał od stołu i lekko się zataczając przeszedł do kuchni. Wyjął z szafki kieliszek i szklankę. Nalał sobie setkę wódki a do szklanki wody z kranu. Pijąc myślał o niej. Ale nie tylko o niej. O nich wszystkich. O tych, które odchodziły od niego za szybko, za definitywnie.

pesymistyczny.pl

Stany wyjątkowe

Obublikował pavvel dnia Komentarzy: 0

– Niech się panienka nie obawia. Ja tylko na chwile. Ja z piwkiem i pani z piwkiem to pogadamy sobie troszeczkę. Usiadł na ławce nie czekając na przyzwolenie. Słonko. Czuć było wiosnę w powietrzu. Piękne okoliczności przyrody. Nie ma w tym nic dziwnego, że chciał pogadać.

pesymistyczny.pl

Do sklepu proszę wchodzić pojedyncza

Obublikował pavvel dnia Komentarzy: 0

Tak mnie teraz naszło, że od czasu ogłoszenia przez premiera Narodowego Stanu Wyjątkowej Paniki oddaje się studiom i obserwacji zachowań moich współplemieńców w czasie zarazy. Ja osobiście nie jestem w grupie ryzyka, więc nie mam zakazu opuszczania norki. A i w norce jakoś tak usiedzieć nie mogę. Bo jak wspomniałem, czym więcej muszę, tym więcej nie chce.

pesymistyczny.pl

Niezwykłe życie w czasach zarazy

Obublikował pavvel dnia Komentarzy: 0

To zadziwiające jak nagle wszyscy zostali olśnieni urokami nicnierobienia. Jak tylko obawa o własne bezpieczeństwo oraz rozkaz rządu zamknął ich w domach, to od razu zbiorowo zaczęli doceniać jak wiele można zrobić nie wychodząc z domu. Jako człowiek od lat systematycznie i na długo zamykany przez niedoskonałość w czterech ścianach, wiem jak się w takiej sytuacji zachować. Zwyczajnie mam doświadczenie w tych sprawach. Dla mnie to nie pierwszyzna. Siedziałem w domu już wtedy, gdy nie było to takie modne.

pesymistyczny.pl

Życie w czasach zarazy

Obublikował pavvel dnia Komentarzy: 0

Poszło mi nie tam gdzie trzeba. Zachłysnąłem się wódeczką. Rozkaszlałem się po całości. A mój gromki kaszel słyszalny był już po chwili w całym bistro. A to przecież publiczne miejsce. Ludzie w panice zaczęli odchodzić ode mnie jak od potencjalnego epicentrum zarazy. Nie ma teraz lekko. Trzeba uważać gdzie się kaszlnie, czy pociągnie noskiem, bo jak ludziska zauważą mogą zatłuc sztachetami na śmierć. – Chłop ci u nas ciemny jest – cytując klasykę.  

pesymistyczny.pl

Notatka II

Obublikował pavvel dnia Komentarzy: 0

Mieszka we mnie taka maleńka obawa. Jest we mnie. Jest ze mną. Nawet dokładnie wiem, w którym miejscu się przyczaiła. Tak bardziej po lewej, bliżej serca. Nie mogę powiedzieć, że się przyjaźnimy. Jest mi w pewnym sensie bliska, bo przecież jest ze mną prawie od zawsze. Można powiedzieć, że wiele nas ze sobą łączy. Mój strach, moja obawa, zwana też lękiem jest moim stałym, choć nie koniecznie chcianym współlokatorem. Takim, co wpadł na chwile a zamieszkał na stałe.

pesymistyczny.pl

Aberracja

Obublikował pavvel dnia Komentarzy: 0

– Nigdy nie zakocham się ponownie – powiedziałem całkiem spokojnie. Stałem tam w tej swojej żałobnej czerni i z każdą minutą wyglądałem i czułem się coraz starzej. Zawsze powtarzałem to zdanie, gdy byłem w takim wspomnieniowym nastroju, więc i tym razem nie zrobiłem na nikim większego wrażenia.

pesymistyczny.pl

A gdyby myśl stała się ciałem?

Obublikował pavvel dnia Komentarzy: 0

Mam taką dobrą umiejętność, że mogę w myślach zbudować alternatywną rzeczywistość. Stworzyć inny świat.  Mogę budować coś z niczego nie krzywdząc ani siebie ani też nikogo innego. To, że coś sobie wyobrażam, nie ma najczęściej wpływu na rzeczywistość. Na świat realny. Jest we mnie i jest tylko moje. Jeśli oczywiście przyjąć, że świat realny nie jest moim wyobrażeniem.