Yearly Archives

39 Articles

pesymistyczny.pl

Odważny, nie romantyczny

Obublikował pavvel dnia Komentarzy: 0

Muszę przewartościować całą swoją postawę życiową. To była pierwsza myśl, teraz jednak nie jestem już tak radykalny. Jednak coś trzeba zrobić, bo inaczej to nie ma w dalszej perspektywie większego sensu. Ja jestem ciężko chory na romantyzm. Nie wiem dlaczego? Skąd to do siebie wziąłem i po co to w sobie hoduje. To nie ważne. Teraz ważne jest to, że zdecydowanie przesadziłem z romantyzmem. I że doznałem ozdrowieńczego olśnienia.

pesymistyczny.pl

W oczekiwanie na nieuniknione

Obublikował pavvel dnia Komentarzy: 0

Widzisz, co za los? Psi taki, z całym szacunkiem do psów. Tak już jest. Jest jak jest, że mimo tego, że człowiek wie z góry jak się stanie i co się stanie. Co tam wie? On, czyli ja, mam stuprocentową pewność. Bo przecież wie jak jest i jak z pewnością inaczej być nie zamierza. To jednak zawsze liczy na to, że stanie się coś niespodziewanego. Cud jakiś nastąpi. Otworzą się niebiosa. Ziemia się zatrzecie. Aniołowie stopią z niebiesiech. Głos donośny się rozniesie szeroko po ziemskim padole. Krótko mówiąc stanie się to, co się stać nie mogło, a jednak się stało. Tak się zawsze tego niemożliwego do końca wyczekuje.

pesymistyczny.pl

Między chcieć a móc

Obublikował pavvel dnia Komentarzy: 0

Coraz częściej zastanawiam się czy nadal coś do niej czuje. Odpowiedz narzuca się sama. Jest dla mnie ze wszech miar oczywista. Tak, nadal moje uczucia względem tej mojej jedynej dawno utraconej są jak najbardziej szczere i pełne. Ale czy to tylko deklaracja czy tak jest naprawdę? Tego nie mogę już potwierdzić w pełni.  Nadal jest to dla mnie sprawą oczywistą i pierwszorzędną, że kocham i będę kochać, ale coraz częściej ten obiekt mojej wiernej miłości zaczyna zatracać swoje realne kontury i kształty.  Nigdy jednak nie przestane jej kochać, choć to bez sensu. 

pesymistyczny.pl

Jak małpka naród rozpijała

Obublikował pavvel dnia Komentarzy: 0

Najgorsza jest nuda. A już nuda urzędnicza pomieszana z nadgorliwością (która jak wiadomo jest gorsza od faszyzmu) i to wszystko zmiksowane z poczuciem misji i uszczęśliwianiem wszystkich na siłę dało taki efekt, że rząd prawych i sprawiedliwych planuje wycofanie małpek ze sklepów z alkoholem.

pesymistyczny.pl

Ogólne męczenie

Obublikował pavvel dnia Komentarzy: 1

Przyjmują ogólne standardy społeczne ja w swojej pracy wcale, ale to wcale się nie przemęczam. Można powiedzieć, że wykonywane przeze mnie zajęcie jest lekkie, łatwe i przyjemne. No to, dlaczego jest tak że jestem przez cały czas zmęczony? Nie chodzi już nawet o to, że wracam w tej fabryki do norki styrany jak koń po westernie i padam na łóżko z płonną nadzieją na sen do rana. Ja już budzę się zmęczony. I potem przez cały boży dzień łażę zmęczony. I ze zmęczenia zasypiam.

pesymistyczny.pl

Po alkohol będzie bliżej

Obublikował pavvel dnia Komentarzy: 0

Dość często zdarza się, że odnoszę wrażenie, iż żyję na innym poziomie percepcji rzeczywistości niż inni zamieszkujący to miejsce, ten wymiar i ten czas. To co dla innych jest oczywiste dla mnie jest dziwne, śmieszne, straszne lub kompletnie niezrozumiałe. Wyczytałem w publikatorze, że radni mojego miasta zmienili przepisy tak, że teraz minimalny dystans dzielący punkt sprzedający alkohol od szkół, przedszkoli czy kościołów będzie wynosił nie 150, ale 100 metrów. Czyli „po alkohol będzie bliżej” – jak rezolutnie zauważył dziennikarz opisujący to wiekopomne wydarzenie w dziejach mojego miasta.

pesymistyczny.pl

Mnie we mnie prawie nie ma

Obublikował pavvel dnia Komentarzy: 3

Coś jest nie tak. Wiem o tym i to mnie w dużym stopniu męczy. Całkiem jest coś bardzo jest nie tak. Zupełnie nie tak. Od tygodni, a właściwie już powyżej miesiąca, mam wrażenie graniczące z pewnością, że przez życie przelatuje na autopilocie. Chodzę, jem, pracuje, leże, stoję a wszystko to jakbym to nie robił ja sam, tylko ktoś zupełnie inny. Ja jestem tylko w tym obserwatorem, świadkiem. Jestem pasażerem w moim ciele.